Kosmetyki Hauschki mają rozbieżne recenzje w Internecie. Po przeczytaniu wielu stwierdziłam, że można je albo kochać, albo nienawidzić. Koniec końców zapałałam chęcią posiadania ich, po przeczytaniu recenzji u Zielonego Koszyczka [
KLIK] i [
KLIK]. W celu wypróbowania, czy aby przypadkiem nie zapcha mnie któryś z kosmetyków, zakupiłam zestaw oczyszczający składający się z sześciu miniaturek: kremu do mycia twarzy, toniku do twarzy regulujący, olejku do twarzy, kąpieli parowej do twarzy, maseczki oczyszczającej i maseczki rewitalizującej. Stwierdziłam, że dużo nie stracę, tym bardziej, że zestaw był w promocji, a przy tym przetestuję nie tylko te słynne kosmetyki, ale też całą ideę pielęgnacji wg dr Hauschki. Recenzję zacznę od przedstawienia tych aspektów pielęgnacji wg Hauschki, które najbardziej mnie zainteresowały w opisie na stronie internetowej tychże kosmetyków [
KLIK]:
(trochę wywodów będzie, więc znudzonym polecam przeskoczyć do recenzji zestawu oczyszczającego, znajdującej się pod drugim zdjęciem;)